SPOTKANIE Z PROF. WALDEMAREM ŁAZUGĄ

SPOTKANIE Z PROF. WALDEMAREM ŁAZUGĄ

     W dniu 21 września w internacie odbyło się spotkanie z profesorem Waldemarem Łazugą urodzonym w 1952 roku w Świdwinie, absolwentem Państwowego Technikum Mechanizacji Rolnictwa z 1971 roku. Profesor na spotkaniu z młodzieżą zaprezentował bardzo szerokie spektrum wiedzy historycznej oraz wiedzy o ważnych dla naszych dziejów ludziach.

    Przedstawiając koleje swojego życiorysu podzielił się ze słuchaczami bardzo ciekawymi doświadczeniami na niwie życia naukowego, służbowego oraz prywatnego. Z wypowiedzi naszego gościa można niewątpliwie stwierdzić, że najsłynniejszy błazen Stańczyk był i jest jego ulubieńcem.

    Spotkanie z profesorem, które przebiegło w sympatycznej atmosferze, było niezwykle interesującą i pouczającą lekcją historii.


Tekst: mgr Kazimierz Szafrański

GALERIA

JEDZIEMY NA MECZ

JEDZIEMY NA MECZ

    Od wielu lat wychowankowie naszego internatu biorą udział w imprezach sportowych. Często pojawialiśmy się na trybunach stadionu szczecińskiej Pogoni. Mieliśmy też okazję oglądać międzypaństwowy mecz reprezentacji Marcina Dorny z drużyną Niemiec. W tym roku również wyruszyliśmy w Polskę, by podziwiać sport na najwyższym poziomie…

    19 września spontanicznie udaliśmy się dwoma busami na mecz 1/8 finału Pucharu Polski  pomiędzy Drutexem Bytovią Bytów i Pogonią Szczecin. Naszymi opiekunami byli p. Marcin Wrzesiński i p. Damian Zwoliński. W regulaminowym czasie gry oglądaliśmy dość przeciętne widowisko. Bytovia grała bardzo asekuracyjnie, a Pogoń zbyt nieudolnie. Trud podróży zrekompensowała nam dopiero końcówka spotkania i rzuty karne. Nerwy na tyle udzieliły się piłkarzom ze Szczecina, że w ostatnich minutach dogrywki czerwone kartki obejrzeli najpierw Dawid Niepsuj, a później Jakub Piotrowski. Jedenastki nieco lepiej wykonywali zawodnicy Bytovii i to oni mogli cieszyć się z awansu.

       Droga powrotna upłynęła nam na rozmowach o sytuacjach meczowych i planowaniu kolejnego wyjazdu na mecz   Bytovii z warszawską Legią.

      Tydzień później 26 września mieliśmy okazję zobaczyć wspaniałe widowisko, jakim był rewanżowy mecz barażowy o awans do finałów Mistrzostw Europy w futsalu pomiędzy Polską i Węgrami. Spotkanie zostało rozegrane w Koszalinie. Wybraliśmy się tam autokarem w liczbie 51 osób. Od początku meczu obserwowaliśmy dynamiczne ataki Polaków. Nie mogło być inaczej, skoro poprzedni mecz Węgrzy wygrali 2:1. Myśląc o awansie, nasi piłkarze musieli wygrać co najmniej różnicą dwóch bramek. Bardzo szybko udało się ten cel osiągnąć, ale na nasze nieszczęście polska drużyna grała zbyt odważnie i jeszcze przed przerwą pozwoliła rywalom doprowadzić do remisu. Druga odsłona meczu to pokaz fantastycznej gry Polaków i demonstracja widowiskowości futsalu. Biało-Czerwoni doprowadzili do wyniku 6:2 i gdy wydawało się, że nic nie odbierze nam awansu, groźnie zaczęli grać Wegrzy. Wycofanie bramkarza pozwoliło im zniwelować różnicę bramek do 6:4. Na szczęście to było wszystko, na co im pozwolili nasi piłkarze.

     Wszyscy byliśmy pod wrażeniem wielkich emocji i z niecierpliwością oczekujemy kolejnych wyjazdów sportowych. Bardzo dziękujemy Dyrektorowi naszej szkoły p. A. Muchorowskiemu za umożliwienie nam zobaczenia takich atrakcji.

                                                                                                             

Tekst: Wychowanek - kibic

GALERIA

Wygenerowano w sekund: 0.07
336,422 unikalne wizyty